Nazwa:FARRES COSMETICS NUDE zestaw 4 cieni do powiek
Marka/Producent: Farres Cosmetics,China/Yiwu
Zawartość: 4 cienie 8,5g
Cena:ok.4,50zł/zestaw
obecnie w ofercie od 4,76zł
Dostępne : KLIK
Opis producenta:
Farres jest jedną z marek kosmetycznych powiązanych z YIWU CONGSHU TRADING Co., Ltd w Chinach .jest także lokalną marką w Rosji, ponieważ nasza główna marka, Farres, koncentruje się na badaniach i rozwoju oraz opracowuje wszystkie produkty do makijażu, w tym szminki, błyszczyki do ust , cień do powiek, puder kompaktowy, tusz do rzęs, ołówek do eyelinera, narzędzia kosmetyczne itp. A teraz Farres cieszy się bardzo dużą popularnością w Rosji, na Ukrainie, Białorusi, w krajach Europy Wschodniej i w pięciu krajach Azji Środkowej od 2008 roku. Firma koncentruje się na kontroli jakości , podąża za modą i wyprzedza trendy.
Skład:na opakowaniu (zdj podglądowe)
str.producenta:KLIK
Cienie zakupiłam na aliexpress jakieś półtora miesiąca temu.
Wybrałam 2 palety z nr.#3 i #5.
Palety zamknięte w styroboxach z zamknięciami magnetycznymi,kolorowe kartoniki do złudzenia przypominają styl palet marki The Balm.
W każdej mini palecie umieszczone są 4 cienie perłowe/metaliczne bądz też maty.
Mają drobnozmielony pigment,lubią się osypywać podczas aplikacji.
Zestaw nr #3 ma w sobie same odcienie perłowe:chłodny błekit,ciepły złoty brąz,chłodne bielone srebro oraz czekoladowy brąz.
Odcienie mają ładny pigment,jednak trzeba go stopniować.
Ja nakładałam cień dwa razy by uzyskać odpowiednie krycie.
Absolutnie beznadziejny jest ten niebieski!
Nie podoba mi się jego odcien na oku,trudno też go nałożyć.
Pozostałe trzy bardzo ładnie rozświetlają i nadają się do makijażu dziennego.
Chlodnego srebra użyłam jako cienia bazowego oraz nałożyłam go pod łukiem brwiowym.
Nastepnie użylam na to ciepłego złotego brązu a kącik zewnętrzy pociągnełam czekoladowym.
Użyłam też brązowej kredki na dolną linię rzęs oraz bialej kredki na linię wodną.
Zestaw nr.#5 jest utrzymany w cieplej tonacji.
Mamy tu dwa cienie matowe:jasny rozbielony beż oraz kakaowy oraz dwa perłowe:złoty orzech oraz mleczną czekoladę.
Najjasniejszego użyłam pod łuk brwiowy oraz w kąciki wewnętrzne,nastepnie polozylam złoty orzech z mleczną czekoladą a zewnętrne kąciki oraz dolną linię rzes wycieniowalam kakaowym.
Cienie mnie nie podrażniły,co było dużym zaskoczeniem jesli chodzi o chińszczyznę.
Co do jakości są przeciętne,raczej do dziennego niezbyt mocnego makijażu.
Mimo to pigment na oku utrzymuje się cały dzień,lekko jedynie blednie.
Nie są to cienie którymi „można zrobić sobie krzywdę“ jesli chodzi o mniej wprawną rękę.
Na plus urocze,oryginalne pudełeczka.
Ot taka ciekawostka kosmetyczna.
Ocena ogólna:
Cena:4
Konsystencja:4
Wydajność:5
Działanie:4
Wygląd opakowania: 5
